
pobieranie * pdf * do ÂściÂągnięcia * download * ebook
Podobne
- Strona startowa
- Anderson Poul StraĹź Czasu Tom 1 StraĹźnicy Czasu
- Gerber Michael Barry Trotter. Tom 2 Barry Trotter I Niepotrzebna Kontynuacja
- 35. Niemirski Arkadiusz Pan Samochodzik Tom 35 Europejska przygoda
- Ĺw. Tomasz z Akwinu 14. Suma Teologiczna Tom XIV
- Cole Allan & Bunch Christopher Sten Tom 5 Zemsta PrzeklÄtych
- Lingas Ĺoniewska Agnieszka Szukaj Mnie WsrĂłd Lawendy Gabriela TOM 3
- Carranza Maite Wojna Czarownic Tom 1 Klan Wilczycy
- Michael Moorcock Perlowa_Forteca_ _Sagi_o_Elryku_Tom_II
- (18) Szumski Jerzy Pan Samochodzik i ... Bursztynowa Komnata tom 2
- Herbert Frank Tom 5 Heretics of Dune
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- acwpower.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
oprogramowanie wyjścia z hiperprzestrzeni powiedział Matt.
Zaprogramowaliśmy opcję ręcznego sterowania, ale nie potrafię przewidzieć ich
progu.
Może i nie powiedział Leif ale faceci z Corteguay mieli od nich lepszy
system dlatego celem Ludmiły był Jorge. Więc mamy szansę.
Pomknęli przed siebie, pchani siłami prądu hiperprzestrzeni, coraz bardziej
zagłębiając się w system. Gdy zbliżali się do końca fazy wychodzenia, rozmowy
ucichły. Wszystkie oczy były utkwione w nieregularnej kropce, przestawiającej
statek Thurienów w rozmazanej szarości hiperprzestrzeni.
Zbliżamy się powiedział półgłosem Matt.
Kończy się nam czas. Ta informacja przyszła od Andy ego.
W szarości przed ich oczami pojawiły się błyski. Postawili żagle! zawołał
Leif.
Wynieśli się stąd poinformował Matt.
David z najwyższą koncentracją wpatrywał się w swoje odczyty w poręczy
fotela. Komputer odliczył czas co do nanosekundy i uruchomił sekwencję.
Wyjście! oznajmił.
Postawili żagle i weszli na nowy kurs. Następnie zrefowali żagle i zwiększyli
moc.
Niesamowity ogon komety, którą ścigali, wypełnił większą część przedniego
ekranu. Maleńka kropka na ekranie przedstawiającym widok z tyłu, pokazywała
statek-miecz, który właśnie prześcignęli.
Andy, ustal kurs polecił David. Prędkość manewrowa.
Zanim skończył zdanie, pomiędzy pulpitami skanowania i sterowania pojawiła
się poświata wielkości ludzkiej sylwetki. Zwieciła coraz jaśniej, otoczona koroną
energii& po czym zmieniła się w postać kapitana Dominika.
Zignoruj to polecenie zawołał, z uśmieszkiem wyższości na przystojnej
twarzy.
Członkowie załogi utkwili w nim zdumione spojrzenia.
Co pan tu robi? wybuchnął Andy.
Kim pan jest naprawdę? chciał się z kolei dowiedzieć Leif.
To naprawdę ja zapewnił go Lance Snowdon. Nie jestem tu jako
szlachetny kapitan, chociaż mam na sobie mundur. Nie, jestem Lance Snowdon,
aktor i aktywista. W małej misji dla Sojuszu Południowokarpackiego.
Powiedziawszy to, wycelował w Matta ręczny miotacz i nacisnął spust.
Z broni wystrzeliła niebieska iskra i trafiła w Matta, w chwili kiedy ten usiłował
wstać z fotela. Upadł na pulpit jak sarna oślepiona światłem z reflektorów.
Nie martwcie się pocieszył ich Snowdon, stając na przeciw nich, tak żeby
wszystkich mieć na muszce. To tylko dawka paraliżująca. Za kilka chwil
odzyska przytomność. Przystojny aktor uśmiechnął się. To wystarczy moim
karpackim przyjaciołom do załadowania programu, który was zdyskwalifikuje.
Kiwnął głową w stronę Leifa.
Obawiam się, że wina spadnie na ciebie, Leif. Nie dasz rady zbalansować
przyśpieszenia silników. I mimo iż uda ci się powstrzymać statek przed
rozpadnięciem, przerzucając całą moc na pola stabilizujące kadłub, zboczycie
już za bardzo z kursu, żeby odebrać Thurienom nagrodę. W oczach
mężczyzny zabłysł fanatyzm. I to jaką nagrodę! Szansę na zdobycie jednej z
najlepszych technologii komputerowych na świecie, której nie ma jeszcze na
amerykańskim rynku!
Nic z tego powiedział głucho Leif. Już poinformowaliśmy Net Force o
tym małym spisku.
Więc będziemy musieli posłużyć się planem B powiedział Snowdon.
Jeśli nie dostaniemy tej technologii do rąk, wyniesiemy ją w głowach. Cetnik
powiedział mi, że jego młodzi cyberagenci są jak gąbki, wyszkoleni do
wchłonięcia wszystkiego, na co popatrzą. Może wtedy ludzie w Waszyngtonie
nauczą się, że nie można nakładać embarga na myśl.
Okay powiedział Andy. Poznaliśmy już co i jak, więc moje pytanie brzmi:
dlaczego?
Chcesz wiedzieć, dlaczego zwracam się przeciwko naszemu wspaniałemu
rządowi? Czemu nie chcę się ugiąć pod prawami ustalonymi przez garstkę ludzi,
którzy żyją tylko dla władzy?
Andy potrząsnął głową.
Właściwie, raczej chodziło mi o mniej pompatyczne, a bardziej praktyczne
powody. Dlaczego pomaga pan grupce młodocianych hakerów w zdobyciu
technologii, dzięki której narobią jeszcze więcej kłopotów w swojej i może też
naszej części świata?
Snowdon znów wczuł się w rolę uprzejmego aktora. Nawet udało mu się
przybrać urażony wyraz twarzy.
Zachowujecie się tak, jakbym to ja był czarnym charakterem w naszym
małym dramacie! A to nieprawda. Cetnik miał alternatywny program z
zabójczym wirusem, który zabiłby was wszystkich. Naprawdę podobały mu się
propagandowe możliwości dekadencki Amerykanin zabija młodych ludzi,
podczas gdy ciężko pracujący obywatele Sojuszu Południowokarpackiego
zdobywają nagrodę.
Rękę, w której nie trzymał broni, położył na sercu.
Powinniście mi dziękować! Udało mi się przekonać go, żeby nie użył tego
zabójczego programu, kiedy przyjechał zobaczyć się z Milosem Wallensteinem.
David uważnie przyjrzał się aktorowi.
Nie przeszkadza panu, że pomaga pan potencjalnemu mordercy?
Trafił w dziesiątkę. Snowdon przez sekundę wyglądał na winnego, ale
natychmiast zaczął się kontrolować.
Pan Cetnik był studentem ze świetną przyszłością, kiedy wybuchła ostatnia
wojna. On i jego ideały przeszły ciężką próbę, za którą ten kraj częściowo
odpowiada. Jeśli nie podobają się nam ludzie tacy jak Slobodan Cetnik,
powinniśmy pamiętać, że sami pomogliśmy ich stworzyć.
Jasne, terroryści zawsze tak mówią. Jesteśmy dobrzy to przez was
robimy te wszystkie okropne rzeczy zaszydził Andy. I zazwyczaj
powodujemy te wszystkie problemy tylko dlatego, że żyjemy.
Zciskające broń palce Snowdona zbielały.
Leif postanowił wtrącić się i odwrócić jego uwagę.
Proszę mi coś powiedzieć. Wallenstein nie miał nic wspólnego z Cetnikiem i
jego planem, prawda? To pan był ich kontaktem w studio.
Snowdon wyglądał na zdegustowanego.
Wallenstein to stary, tłusty dinozaur, który od lat nie dodał do serialu
niczego nowego. Proponowałem mu scenariusze! Chciałem reżyserować&
Aktor zamilkł.
Myślałem, że Wallenstein był oddany ruchowi anarcholiberalnemu
powiedział Leif.
Mówi o tym, bo to jest modne i chce, żeby wszyscy myśleli, że ma
młodzieńczego ducha. Może i szasta pieniędzmi, ale czy się stara? Czy jest
gotowy działać?
Gwiazdzista przestrzeń na przednim ekranie zaczęła zmieniać położenie.
Dobra, przejęliśmy kontrolę. Pod warunkiem, że nie będziecie kombinować
przy pulpicie kontrolnym, możemy osiągnąć nasz cel szybko i bezboleśnie.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]